Cześć Wąsy! Jaką myszkę bezprzewodową polecacie do Macbooka Pro? Tak do 100 zł.
może trochę się wymądrzę ale już chyba lepiej ogarnąć trackpad. Macbooki mają imho najlepsze trackpady i jak już się nauczysz z nich korzystać to jest to przedłużenie klawiatury. Mi tego brakuje na maxa na zewnętrznej klawiaturze, że piszę i kciukami mogę ogarniać kursor (lub kciukiem i palcem wskazującym) bez dużego odrywania układu rąk od klawiatury. To wyśmienicie przyspieszam pracę na komputerze.
Ja się podepnę pod to co wyżej, bo trackpad na Macu jest 10/10. Aczkolwiek np. jak ktoś lubi czasem pograć to nie wyobrażam sobie robić tego na trackpadzie i podejrzewam że stąd to pytanie A jeśli nie to polecam się pobawić trochę trackpadem i ogarnąć gesty itp bo to jest mega rzecz, od klawiatury do touchpada jest odległość tyle co nic i praktycznie nie trzeba odrywać rąk żeby cokolwiek zrobić.
Zgadzam sie z tym, że trackpad jest super. Doskonale zgadłeś po co mi ta myszka - do sporadycznego zagrania w jakąś gierkę.
ostatnio myszke macowa wydalem kumplowi po 5 latach nieuzywania. trackpad w 100% wystarcza. ja potrzebowalem kiedyś jak ostro w excelu rzeżbiłem rózne rzeczy i wtedy była przydatna, ale od czasu excela 365 nie uzylem jej ani razu.