Wąsy - czy to normalne, że Macbook Pro nie umie w usypianie?
Daje mu “sleep”, ekran się wygasza itp, ale jak np. pojawia się nowa wiadomość na slack to w rogu wygaszonego ekrany pojawia się dymek i po chwili znika. I efekt jest taki, że zostawiam go “uśpionego” na noc z 100% baterii a rano mam 2%
I nie - power nap mam odznaczone, a zżera baterię straszliwie.
Ktoś ma pomysł? Bo wychodzi na to, że Windows jest lepszy w tym niż Macbook Pro
Dowiem się jutro - zrobiłem to na podstawie tej samej porady z telegrama