Koniec szkoły

Czy ja również mógłbym dostać taki pakiet książek i materiałów? :slight_smile: Hobbystycznie bawię się w programowanie, ale od jakiegoś czasu coraz mocniej chodzi mi po głowie właśnie UX / UI i chciałbym się w tym kierunku trochę rozwinąć

W UK Junior to już coś tam musi ogarniać w sumie, dlatego często firmy szukają na Associate, tylko ważne aby nie mieć siana w głowie.

Bo skilla to my każdego nauczymy ale jak ktoś jest gburem czy innym snowflake-iem to my takich nie chcemy :smiley:

Jak ktoś nie jest na kontrakcie tylko na umowie i zmienia pracę co 6-12m to słabo to wygląda. Jasne można źle trafić(zazwyczaj tak jest jak ktoś zapomina, że interview działa w dwie strony) lub szybko uderzyć w sufit co też się zdarza. Jednak moim zdaniem 18-24m to taki zdrowy czas, gdzie jak nie masz tych 3-5% “”“ustawowej”“” podwyżki, szef Cię wkurza, a koledzy z pracy to barany, którym musisz wszystko tłumaczyć lub co gorsza wszystko za nich robić to można, a nawet trzeba szukać czegoś innego.

Najbardziej “lubiani” są tacy, którzy w miarę szybko ogarniają co chcą robić i jak zmieniają pracę to ta “ścieżka” trzyma się kupy. Z drugiej strony jak ktoś jest młody to ma prawo eksperymentować ważne aby nie robić tego za długo.

Jak nie masz doświadczenia to rób papiery, tego inaczej nie przeskoczysz. Jak chcesz przebić się przez HR lub innych “łowców”.

Wyczyść Github’a, a najlepiej postaw swojego Gitlab-a i tam trzymaj swoje rzeczy. Postaw go na AWS (rok za free*). Jak już to zrobisz to wszystko wywal i postaw za pomocą CloudFormation lub Terraform. Napisz w CV, że to umiesz. W sekcji Hobby nie pisz “gotowanie” czy “filmy” bo to strzał w kolano… Napisz, tam, że postawiłeś Gitlab-a na AWS bo chciałeś się tego nauczyć, że to w sumie Twoje hobby. Programista, który to ogarnia jest na wagę złota, a może dzięki takim zabawą odkryjesz co tak naprawdę Cię jara w tym wszystkim.

Za pomocą “papierów” przebijesz się przez HR, opowiadając historyjkę na interview o tym jak postawiłeś Gitlaba na AWS zyskasz wiele punktów pokazując odpowiednią postawę.

Celujesz w juniora to nie musisz płynnie odpowiedzieć na wszystkie pytania techniczne.

Znowu się rozpisałem… Sorry… :smiley:

12 polubień

wow tomek dzięki, i tak właściwie wszystkim dziękuję za cenne rady. Jestem wciąż dość zagubiony w całej sytuacji czy to z koroną czy z ukończeniem szkoły i czekaniem na mature niewiadomo ile. Z pewnością chcę do wszystkiego przysiąść, zrobić porządne portfolio i w pierwszej kolejności celować w front-enda, ew. jakimś ogromnym fartem znaleźć się w społeczności UX/UI Designerów, podłapać tam wystarczająco dużo i zacząć z tym porządną przygodę.

Anyway dzięki wszystkim za odpowiedzi, wciąż tylko się zastanawiam czy np. opłaca się samemu wyjść z inicjatywą do firmy do której chciałoby się dostać? Czy kiedy dana firma nie poszukuje konkretnie junior front-end developera, to czy i tak próbować i starać się im pokazać, że warto?

1 polubienie

Zawsze. Poza tym co tracisz? Bo wydaje mi się, że nic, a zyskać możesz dużo.

1 polubienie

Polecam ATP: “375 Wobbly Goblin” rozdział #askatp: First-job intimidation. W bardzo fajny sposób potwierdzają to co już tutaj zostało napisane.

1 polubienie