Potrzebuję zakupić kartę sieciową WI-FI do dwóch komputerów stacjonarnych. Najlepiej na PCI, bo takie karty na USB juz przerabiałem i raczej nie zdają egzaminu.
Myślałem, że jakiś podstawowy TP-Link za 8 dyszek podoła złapaniu sygnału routera, który jest od niego oddalony o jakieś 10 metrów i przedzielony niegrubą ścianą, ale niestety nie udało mu się to
W przypadku drugiego komputera znajduje się on piętro niżej od routera, ale dalej podstawowe karty sieciowe w laptopach i w moim MacBooku łapią sygnał bez problemu i nie zrywają. Czy ktoś mierzył się już z podobnym problemem i go pokonał przez taką kartę sieciową?