Potrzebuje kamerki do domu i zastanawiam sie co kupić. Jako że jestem zielony w tej dziedzinie to proszę o pomoc. Może ktoś z was ma coś takiego w domu i doradzi lub podpowie na co zwrócić uwagę.
Zdaje sobie sprawę ze w kwocie 150-250 zł nie będzie szału, ale też skoda zmarnować pieniądze i wydawać dwa razy.
Miałem Xiaomi, poszło do Wąsa bo nie chciało mi się zgrać z Google Home. Kupiłem iSmartAlarm, i działa ok ale to 1080p to jest nieporozumienie. Na nowe mieszkanie chce wstawić Reolinka 5M (albo więcej jak będzie) ale to i tak tylko jako dodatek do alarmu.
Reolinka testowałem ostatnio z kumplem i jak go podłączysz pod smart gniazdko to po włączeniu prądu normalnie zaczyna pracować bez problemu. Żadnych konfiguracji czy resetu ustawień. Smart gniazdko po to żeby moja kobieta nie miała schizy ze ktoś podgląda jak jest w domu
Włączę się w temat. A zakładając, że jest się świrem w temacie prywatności i uważa się, że Xiaomi to chiński wywiad to w jaką kamerkę powinienem zainwestować? I do wnętrza i na zewnątrz domu…
Jak jesteś świrem na temat prywatności to w sumie też Reolink spoko. Możesz go sobie skonfigurować z domowym NASem żeby nie wysyłało nic do ichniejszej chmury. Oferta tam jest dość potężna od pojedynczych kamer wifi do całych systemów z centralkami. Są kamery na baterie (działa na jednej pół roku), wifi, PoE. I z tego co gmyrałem to nie mieli dotąd żadnego security breach (i dość duży nacisk na to kładą na stronie, ale to jak z każdym produktem - wszystko działa flawless na slajdzie powerpoint).
Generalnie uważam że kamerka jak element “security” jest polewaniem pożaru herbatą z garnuszka. Fajne toto żeby sobie sprawdzić czy Ci pies nie siedzi na kanapie, ale w domu powinien być porządny alarm z jakąś usługą albo dzwonienia na policję, albo prywatnej agencji (co jest lepsze bo mają SLA na reakcję). Co Ci da że zobaczysz że obcy człowiek Ci wchodzi do domu - zanim zareagujesz to już będą daleko.
Dzięki @Tadek! Mi bardziej chodzi tutaj o to żeby być “mądrym Polakiem po szkodzie”. Wiem, że jak się włam na zdarzyć to się zdarzy i nawet 10 kamer mnie przed tym nie uchroni. Chcę jednak dysponować materiałami, które umożliwią mi identyfikację sprawcy. Jestem dość zawzięty tam gdzie policja odpuszcza i już 2 razy udało mi się odzyskać skradzione dobra w sytuacjach beznadziejnych. Za każdym razem pomogły kamerki.
No to ja bym brał Reolinka z najwyższą rozdzielczością jaka jest dostępna.
Przymierzam się na nowym mieszkaniu do zakupu i plan jest taki:
Jeżeli są korki na korytarzu i ktoś może mi odciąć prąd w mieszkaniu (dziwne ale popularne tu gdzie mieszkam) wówczas biorę Reolinka z rodzielczością 4/5M (to się jeszcze zobaczy, raczej 5M), podpinam pod jakiś UPS żeby podziałał chwilę dłużej po odcięciu.
Po uruchomieniu zrzut do NAS i cloud żebym sobie mógł podglądać. Jedyny ból tutaj to schizy mojej że ją ktoś będzie podglądał
Jeżeli nie da się odciąć prądu bez wejścia do mieszkania wówczas kamerka prosto do smart gniazdka, reszta jak w pierwszym komentarzu.
Nie chcę rezygnować z chmury bo dla mnie ważniejsze jest żeby czasem sprawdzić co robi zwierzę w domu.
Odkopie stary wątek.
Polecacie jakiegoś producenta kamer zewnętrznych? Dobrze gdyby miał dobrą aplikację na telefon i jakąś przyzwoitą detekcję ruchu (na poważną analitykę mnie nie stać).
Ponoć kamery PoE Reolinka z NVR bardzo spoko. Opinia od mojego znajomego który ma ich 4 szt.
Ja mam Reolinka po wifi i aplikacja bardzo w porządku. Jedyne czego mi brakuje to wykrywanie ludzi zamiast ogólnego wykrywania ruchu. Dlatego patrzę teraz na Ezviza, który ponoć obecność ludzi wykrywa i widzę że opinie w necie są całkiem spoko.
Ja mogę polecić Eufy bo mam ich kilka i działają spoko.
Ale:
To co jest spoko w Eufy (a nie ma tego np. w Reolinku) to powiadomienie jak wykryje człowieka, a nie każdą zmianę w obrazie (Reolinki mnie informowały o każdym refleksie słońca na ścianie).