Wydaje mi sie, że to jest ważne dla kawowych świrów, żeby kawę zalewać wodą o konkretnej temperaturze co do stopnia. Z perspektywy ignoranta takie troszkę złote kable.
1 polubienie
herbata zielona około 80 digresow biała kolo 60. mniej wiece) zalezy od szkół herbacianych:)
1 polubienie
Kawa pal sześć ale herbaciarze mają tysiąc różnych temperatur do różnych typów herbaty. 75.5 do tej zbieranej o poranku, 81.2 do tych zbieranych przy świetle księżyca…
U nas w domu tylko Oxana pije namiętnie herbatę ale jak jej zapytałem czy chce czajnik z regulacją temperatury to popatrzyła na mnie jak na idiotę.
I super. Mniej do wydania. Będzie na moje duperele.
4 polubienia
I to jest prawidłowe podejście 
1 polubienie
Ja lubię się napić z rana ciepłej wody z cytryną. Ustawiam 55 stopni i jest super 
Choć szczerze przyznam, że jest to efekt uboczny, a nie główny cel zakupu. W moim przypadku było to robienie herbaty w samym czjaniku.
No właśnie zastanawiam się nad fetyszami ludzi 
1: tysiąc ok, drogo, ale 500zl za czajnik to jeszcze nie jest jakaś straszna ekstrawagancja imo.
2: Przypominam kochany mój, ze mówimy tu o czajniku konkretnie dla Orzecha. Nie „ogólnie polecam”, tylko „polecam dla Orzecha”. Orzech rozumie, ze szarym papierem nie warto i ze się nie opłaca.
3 polubienia
Tyle że za ten tysiunc to sobie może równie dobrze kupić ultra-specjalistyczny, fancy-shmancy, hipsterski, smart czajniczek z regulacją temperatury co do 0.1%, tylko do herbaty z połączeniem do WiFi i Smart Home.
3 polubienia
Herbaciany świr tutaj, czarną zalewam tylko 90 stopniami, zieloną 80…
Ps. Wszystkie sprzęty AGD Smega są imho brzydkie i mocno za drogie tak btw… I nie chodzi nawet o Elvis Presley 50s diner vibes, tylko tak po prostu…
Ps2. Nie wiem jak ty to @Tadek robisz, ale moi rodzice i dziadkowie od przeszło 25 lat mają tanie elektryczne czajniki i żaden (żodyn!!) im przez ten czas nie przeciekał
Mi to nawet przez myśl by nie przeszło, że niezepsuty (czyli raczej większość) mógłby - mislrm kiedyś jeden który lekko ciekł, ale twarda woda go dojechała, po odkamienieniu problem znikł
1 polubienie
Najlepszy artykuł jaki czytałem o czajnikach (czytałem ze trzy) - od strony 55. Polecam xD
PS. te czerwone czajniki kitchenaid z niebieskim podswietleniem jak w czajnikach za 50 zł z marketu wygladają bardzo stylowo, idealny symbol statusu
2 polubienia
Kilka innych zastosowań: Theraflu 65 stopni, woda z miodem i cytryną 40 stopni, woda do rozcieńczania soków dla dziecka- również 40 stopni.
Spoko. Co kto lubi. Najważniejsze na czym mi zależy, to żeby nie kupować tego Tefala.
3 polubienia
[trolling on]
Wiesz, 500 to kosztuje dziecko na miesiąc
[trolling off]
Seriously?
Odkręcam wodę w kranie, wlewam, pije / rozcieńczam etc. Polecam simple life
3 polubienia
Miód łatwiej się rozpuszcza w cieplejszej niż zimniejszej wodzie.
Do tego kiedyś słyszałem, że nie powinno się pić ciepłej wody z kranu- dość wysoka, ale nie zabójcza temperatura sprawia że flora bakteryjna jest tam znacznie bogatsza niż w kranie z zimną wodą, a droga przez wymiennik ciepła potrafi dodać trochę zanieczyszczeń. Czy to tylko urban myth? Czytałem o tym w kilku miejscach, a nie mam w domu stacji kontroli jakości wody żeby to potwierdzić.
Gdy masz grzanie gazowe wody w domu to lanie ciepłej wody z kranu się po prostu nie opłaca. Zanim pojawi się ciepła woda w kranie to trochę zimnej wyleci z kranu.
Zależy jak to jest zrobione, jak jest zrobiona instalacja. W domu w którym teraz mieszkam, jest to zrobione tak, że co dwa tygodnie system sam za gotowy wuje wodę w całym układzie żeby właśnie zabić bakterie.
U mnie wymiennik jest gdzieś poza osiedlem. Bo jak jest awaria ciepłej wody to my i kilka okolicznych osiedli wody nie mamy.
Rozumiem że mieszkasz w samodzielnym domu.
Taka „płukanka” jest jakoś sygnalizowana (nie chciałbym odkręcić wody żeby umyć ręce i dostać wrzątkiem po łapach)? To jest grzanie do 100 stopni, czy trochę mniej?
Wymyślono na to pompę cyrkulacyjna 
Piec co tydzień wygrzewa instalacje wody, plus mam system filtracji, natomiast to nie jest wyznacznik bo każdy ZWIK musi dostarczać wodę zgodna z normami, a te powodują, że woda niefiltrowana jest po prostu zdrowsza bo ma składniki mineralne.
Ja filtruje wodę głównie po to, aby nie mieć nigdzie w domu kamienia, natomiast nie jest to najzdrowsze. Lepiej mieć wodę z kamieniem. Wtedy woda do picia jest bliższa Muszyniance
Co do temperatury to Urban legend
1 polubienie
Tak mam w instrukcji ¯_(ツ)_/¯
1 polubienie