Cześć Wąsacze,
Postanowiłem w końcu zmienić swojego laptopa na lepszy model. Znalazłem już model który prawie idealnie pasuje w moje wymagania (Lenovo IdeaPad 5-14), ale jedyna rzecz która mnie powstrzymuje przed zakupem to 8GB wlutowanego ramu. Przesiadam się z 9-letniego HP paviliona w którym mam 6 GB wiec niewiele mniej.
Macie jakieś doświadczenia czy 8GB jest wystarczające do sprawnego działania systemu + przeglądarka i pogrania od czasu do czas?
8 to jest moim zdaniem absolutne minimum, ale myślę, że to odpowiednia pora, żeby jednak iść w 16 i mieć sprzęt odrobinę bardziej futureproof.
Na 8 da się żyć, ale ale lepiej wincyj
Pracuję na 8 GB ramu z uruchomionymi 3 oknami Edge, Vscode, pełen stack serwerów, kompilatory działające w tle i jeszcze inne programy do pracy i nie narzekam. Czasami chrupnie, ale generalnie jest ok 
Też bym wolał wziąć 16GB ale nie widzę nic sensownego w moim budżecie 
Dodam jeszcze że założyłem sobie budżet ok. 4500PLN więc ten co znalazłem zostawia sporo oszczędności, a żeby znaleźć coś 14-calowego w podobnej konfiguracji musiałbym chyba dołożyć do 5k PLN. A pieniądze, wiadomo, lepiej mieć niż nie mieć.
8GB RAM-u powinno być karane z urzędu… Nie ważne czy to Mac, Windows czy Linux 
W pracowym maczku mam 32. Ostatnio przy restarcie Firefox powiedział że mam ponad 400 zakładek… Mam często odpalone 3 przeglądarki, do tego intellij, kilkanaście aplikacji w javie. Powiem tak: 32 wystarcza na pewno
W pracy do Javy, dockera, androida, googlowania mam 16 GB, ale uważam, że to za mało. Jakbym miał brać dla programisty to zaczynałbym od 32 GB swoje poszukiwania 
Poważnie? Masz 4,5k i nie możesz znaleźć kompa który ma minimum 16GB RAM?
Jako przypomnienie - mamy 2020 rok a nie 1990 i pamięci nigdy nie jest za dużo.
Jeżeli masz wolne miejsce na płycie głównej to zawsze będziesz mógł dokupić pamięci.
Przy 14 calach i podobnej grafice ciężko coś znaleźć.
A jeśli chodzi o dokupienie to jakby się dało wymienić to nie byłoby tematu
Ja z Lenovo kupiłem takiego 17-calowego. Myśle ze spokojnie znajdziesz w tej cenie 16gb gdzieś, a nawet 32.
To zależy, jak ktoś używa czegoś na musl zamiast glibc, to będzie aż zbyt dużo
Ahhh… Czytanie ze zrozumieniem. 
Szukałem w podobnym budżecie na początku roku i wziąłem Lenovo z 8 GB, bo rzeczywiście wybór nie był jakiś wielki patrząc na resztę parametrów. Ale za to 512 GB SSD. Ty tyko komp do domu, więc styka.
Wczesniej miałem parę lat MBA 11 z 4 GB i też nie narzekałem. Ale nie otwieram nigdy setki zakładek.
Nie wiem czy widziałeś to wideo, a może coś Ci pomoże w decyzji.
Może coś takiego na wypasie:(tylko to wersja bez windowsa)
https://www.euro.com.pl/laptopy-i-netbooki/asus-laptop-ga401-14-r5-16-512sd-1650ti-no-os.bhtml
albo ten tańszy, a konfiguracja lepsza niż ten twój(tylko podobno ma dość słaby ekran)
Albo i poczekać chwilę na HP Envy 360 na nowym Ryzenie.
Wiem, że nie prosiłeś o polecenia laptopów XD
Sam teraz szukam laptopa w podobnej cenie, więc trochę internetu przetrzepałem szukając, a może pomogę 
Chętnie przyjmę wszelkie propozycje.
Na tego RoG patrzyłem ale jednak jak się jeszcze doliczy licencje windowsa to różnica w cenie robi się spora, a wygląd też średni mi pasuje.
A możesz coś więcej o tym HP napisać?
Widziałem dziś rano jego recenzję u Linusa. Nie ma ich jeszcze w Polsce, musiałbyś posprawdzać czy je już zapowiedzieli.
Hej, jeśli budżet pozwala to zainwestwałbym w minimum 16GB aby komputer postarczył na dłużej. Wybierając wersje 8GB dostajesz dwie kości po 4GB, później chcąc dołożyć więcej pamięci musisz dwie wymienić.
