i dupa lekarz prowadzący chyba zapomniał dac info ze młoda dzisiaj do wypisu i kurwa do poniedziałku bedziemy kwitnąć w krakowie, poprzedni hotel mnie zirytował spotkaniem z posłem braunem wiec sie obrażam na nich i ide do innego.
Fajnie, że z młodą ok
budzę sie w hotelu i rzyganie teraz ja sie zepsułem:(
To po spotkaniu z Braunem.
moze mogłem mu jednak jebnac nie czułbym sie tak źle:) „organizm puszcza”
Za szybko pogratulowałem żołądka ze stali. Na widok kogoś takiego człowiek musi zwrócić.
Znów złapałem COVID. Fakt, nie robiłem 4. dawki, bo jakoś nie miałem na to czasu i teraz mam. Szczęśliwie przebieg bardzo lekki, ale przez to musiałem notariusza przesunąć na przyszły tydzień
Córka przyniosła szkarlatynę z przedszkola.
- Myślałem, że tej choroby już praktycznie nie ma.
- Ma dwie młodszy siostry, więc wkrótce będzie armageddon.
Mnóstwo dzieci choruje na szkarlatynę teraz w UK
Ogoliłem mordę na gładko po 3 latach spędzonych z brodą i czuję się jak gówno płynące przez kanalizę w Ksawerowie pod Łodzią…
PO CO!?
Przejdzie Ci. Czlowiek sie do wszystkiego przyzwyczai!
Sam nie wiem… wąsy drapały mi nos ale czy to naprawdę musiał być powód tak strasznego okaleczenia???
Teraz tylko pragnę się zapuścić…
Moja Żona, która zna mnie od 7 lat, nie widziała mnie bez brody na żywo nigdy, a na starych zdjęciach może z raz czy dwa.
Na tym etapie nie zamierzam ryzykować i golić się chyba kiedykolwiek na gładko…
A widzisz… moja, od 8 lat, konkubina stwierdziła, że teraz nie jest w stanie przestać się ze mną całować. Jasny gwint! Druga młodość!
Ale… i tak chcę się zapuścić.
Jak się zgoliłem pierwszy raz po około 6 miesiacach to młodszy syn mnie nie poznał i uciekał. Sam się w lustrze nie poznałem.
Nie wiem co teraz zrobiłaby rodzina po 6 latach.
@sivy jak tam z goleniem? Pójdziesz w to jeszcze kiedyś? Jak dziś pamiętam Twojego starego avatara…
raczej nie ma szans brodex zostaje na dłużej - długość mniej więcej taka jak na obecnym avatarze:)
w sumie jak ja ogoliłem to młoda się rozpłakała i powiedziała, że kce innego tatedeła i fakt wyglądałem jak dupa z krzaka:)
O to to… mój powód do pozbycia się zarostu. Żonie przeszkadzał