A ja sobie dzisiaj dzień w pracy zacząłem od zahaczenia lusterkiem o filar w garażu.
Od razu dzień smakuje bardziej jak poniedziałek
4 polubienia
Dużo czarnej taśmy i będzie gitara 
1 polubienie
Zrobiłem szybkie rozeznanie. Jakby popękała druga strona to to jest sam cover i można tanio dostać. Ten plastik dookoła szkła to już integralna część lusterka. A lusterko jest elektryczne i ogrzewane więc trochę by wymiana kosztowała.
Gadałem z szefem i on stwierdził, że to nic wielkiego, żeby się tylko upewnić “że jest bezpieczne”. Chodzi o to, że tutaj samochód może przez coś takiego nie przejść przeglądu technicznego. Więc pewnie sugru albo coś takiego pójdzie w ruch.
2 polubienia
Ostatnio wyjąłem vana co by przewieźć mały garaż.
I tak jakoś kompletnie zapomniałem o ogromnym dębie obok domu i zahaczyłem na szczęście tylko lusterkiem. No ale samo lustro popękało, i kierunkowskaz się zbił.
Szybko sprawdziłem i wymiana kosztowała by mnie około 40 funtów.
Stwierdziłem ze już trudno i niech sobie odejmą to z depozytu. Liczyłem że wypożyczalnia policzy gdzieś ze 100
I jakie było moje zdziwienie jak zobaczyłem depozyty oddany na koncie, bez 15 funtów.
2 polubienia
nie psuj atmosfery, mają być żale! 
4 polubienia
Dalej będę cisnąć przy swoim. Wczoraj dostałem wiadomość ze ten którego odesłałem właśnie do nich dotarł a tym samym otrzymałem mail (może tylko wygenerowany z automatu) że zamówienie jest w procesie. Dziś sprawdzam status zamówienia i jest tyle.
Dodam ze było processing, cofnęło się do order placed, ale to może tylko kolejny generowany z automatu mail. Minęły 3 dni od czasu zgłoszenia i paczka miała być wysłana od razu, okazuje się ze zamówienie się składa dopiero po tym jak poprzednik do nich wrócił 
tym sposobem może za tydzień przyjdzie.
Ps. Mam kurwa wielki żal do nich o to.
2 polubienia
Jestem dzisiaj Andrzejem.
2 polubienia
To się nie ma co martwić. Wyklepie się, pomorskiej 
Współczuje 
Od blisko dwóch lat czekam na operację kolana. Miałem mieć w listopadzie 2020 - odwołalil bo COVID. Miałem mieć w najbliższy wtorek - wczoraj o 22 odwołali bo ludzie z wypadków zbytnio dopisali i ja nie jestem już pilny.
Kurwa… raz jeden cholerny postanowiłem zrobić coś za swoją kasę ulokowaną w NFZ. Zawsze wszystko robię ze swoich prywatnych środków w prywatnej służbie zdrowia. No i jak się okazało to nie warto polegać na państwowej. Czy tam narodowej…
4 polubienia
Miało być szybko, priorytetowo, wysłane od razu
Kolejne 10 dni czekania mam 
Nie oceniaj mówili, przecież mogą go wysłać szybciej a e-mail to tylko z automatu generowany 
1 polubienie
Co zrobili z Apple Podcasts to jest jakiś dramat. Wszystko co miałem dodane do biblioteki wylądowało w Saved, a w Library jest wszystko, nie tylko to co dodałem do biblioteki. Sprawdźcie sobie. Albo ktoś upadł na głowę, albo ja tu czegoś nie rozumiem.
1 polubienie
A jakiej pracy szukasz? U nas teraz mocno rekrutują
1 polubienie
Product/Category Manager w dystrybucji, u producenta hardware IT, z naciskiem na urządzenia klienckie, akcesoria, ewentualnie serwery, storage, czy rozwiązania CCTV.
Ewentualnie jakieś samodzielne stanowisko w Zakupach IT, najlepiej globalnych.
Tak wiem, wąsko, ale tak się mi ścieżka kariery ułożyła i nie mam przestrzeni na jej kolejną zmianę i startowanie od Juniora.
1 polubienie
Boże, Apple Watch, ty chuju. Czy tylko ja mam problem, że słuchając muzyki czy podcastów przed snem, leżąc w łóżku muzyczka leci cicho, żeby nie utrudniać zasypiania z homepodów czy telefonu i ruszę jakoś źle ręką przewracając się z boku na bok i koronka ledwo się ruszy o prześcieradło czy pościel i nagle głośność na FULL? (od razu zawału dostaje) Tak wiem, jest theatre mode albo tryb snu, ale jakoś zawsze zapomnę włączyć.
Wow, ale długie zdanie mi wyszło XD
Czy tylko ja mam takie szczęście?
TL DR
- leżysz w łóżku
- Apple Watch na ręce
- muzyka lekko gra w tle do spanka
- obracasz się z boku na bok, a koronka Apple watcha się obraca jakoś zahaczając o pościel czy prześcieradło i wpierdala ci głośność muzyki na FULL
3 polubienia
Najpierw ryanair anulował mi lot z Polski, a dziś wizzair zmienił wylot z UK tak że nie mam jak poleciec
4 polubienia
I bardzo dobrze. Siedz na dupie i pracuj na te benefity a nie latać się zachciało.
3 polubienia
Żeby Ci czasem morza nie zamknęli 
1 polubienie