Jako, że w końcu zamówiłem xboxa, proponuje temat z cebulkami na GPU/gry.
Dobra cebula ale tylko dla nowych kont.
Bardzo to jest fantastyczne. W niedzielę odpalam!
Polecam kupowanie kont w necie plus znalezienie osoby która ma dużo gierek i ustawienie konsoli domowej.
Tak samo śmierdzi jak rodzinki na Netflix.
Ja jednak lubię wstać rano, spojrzeć w lustro i zobaczyć w nim uczciwego człowieka.
A to dziękuje, promocje na GPU to jedno ale wole mieć wszystko na swoim koncie. Nie lubię się bawić w takie rzeczy.
Hitman
NBA2K20
A ja polecam kupowanie oryginalnych gier na swoje konto albo w formie elektronicznej albo wersje pudełkowe używane jak chcesz przycebulić. Jak nie chcesz kupować- to w game pass jest tyle dobra że przez rok tego nie ograsz. Do tego Microsoft co chwila organizuje duże zniżki na gry lub dodatki w firmie cyfrowej. Więc polecam i daruj sobie takie kombinacje naprawdę satysfakcja z posiadania oryginalnego softu potrafi być duża a do tego bardziej się szanuje to co się kupi…
Meh, rzeczywiście satysfakcja gwarantowana po dostaniu kolejnej gry z game pass w którą nie zagram pewnie…
Pudełka tym bardziej są już mało wygodne i do tego nie ekologiczne.
Z resztą co to za tekst o darowaniu sobie kombinacji jak ten post o tym właśnie jest od początku?
Czyli co, cebula dozwolona ale do pewnego stopnia i Ty decydujesz do którego bo Ty wiesz lepiej?
Chyba mylisz Game Pass z Games with GOLD jeżeli chodzi o dostawanie gier? - zresztą nie ważne nie o to chodzi , chyba się nie zrozumieliśmy . A już napewno nie twierdziłem że „ wiem lepiej” albo że za kogoś będę decydował. Forum pozwala na przedstawienie swojego zdania na jakąś kwestię i to zrobiłem. Bez żadnej złośliwości ani negatywnego podtekstu… Uważam tylko że za roczny koszt abonamentu game pass Ultimate Można pograć w całą masę super gier -nowych i starych i będzie to kosztowało mniej niż 1 kupiona gra.( polecam poradnik na łowcy gier jak to zrobić). Peace:v:t2:
Znam różnice. Game Pass daje dostęp do biblioteki która również się stale powiększa. Gold daje możliwość grania online i regularnie wrzucają kilka sztuk gier (i czasami są to gry bardzo dobre).
A odpisałem tak wcześniej bo jesteś kolejną osobą w tym wątku która mam wrażenie kieruje swoją odpowiedz bezpośrednio we mnie i mi coś sugeruje (w jednej wypowiedzi okazuje się, że osoby które używają rodzinkę Netflix i innych tego typu to osoby nieuczciwe).
Co lepsze na stronie Łowcy Gier autorzy sami sugerują stworzenie nowego konta.
Korzystam już trochę lat z Game Pass, Gold, EA Access. Większe tytuły kupuje na premierę na własne konto chociaż od ekonomicznej strony mógłbym poczekać i mieć teraz takie RDR2 prawie darmo.
I wciąż, do testowania gier polecam kupować dostęp do konta. W moim przypadku kupowanie ostatnich np. Asasynów okazałoby się wyrzuceniem pieniędzy w błoto. A odnośnie dzielenia się kontami (konsola domowa) sądzę, że ostatecznie sklep Xbox również jest do przodu bo umożliwia to dzielenie zakupów lub po prostu napędza sprzedaż jeśli ktoś z osoba bliską chce zagrać w multi.
PS. Wciąż nie neguje, że Game Pass, Gold i inne Ultimate są spoko.
Ok masz rację.
Jako, że to do mnie to tylko szybko odpowiem - tak
Nie jest to ani uczciwe, ani zgodne z regulaminem, konto rodzine jak sama nazwa wskazuje powinno być wykorzystywane przez rodzinę, w większości regulaminów zaznaczono nawet, że mieszkającą razem a nie grupę obcych sobie ludzi.
Ale wiem wiem, przecież nikomu to nie szkodzi. Tak samo piracenie nie szkodzi, tak samo okradanie sklepów nie szkodzi itd.
Ja może radykalny jestem w tej kwestii, ale nie lubię udawania, że pies jest kotem, tylko nazywanie rzeczy po imieniu.
PS Więcej ta ten temat się nie wypowiem, wystarczająco wyraziłem swoje zdanie.
Może ktoś zrecenzuje to?
Gra normalnie kosztuje ponad 200 (teraz darmo jeszcze przez 5 dni).
PS. Wszystko świetnie @Martin_Fox tylko szkoda, że to kolejny wątek w którym tak lecisz.
Właśnie dzisiaj odpaliłem. Jak na 1 godz grania jestem zachwycony, czysty fun.
Ten temat został automatycznie zamknięty 29 dni po ostatnim wpisie. Tworzenie nowych odpowiedzi nie jest już możliwe.
Może ktoś czegoś potrzebuje: