Zaktualizowałem ostatnio iPhona, iPada, Apple Watcha do najnowszych systemów.
Niestety pierwszy raz mam dramat z baterią i dotyczy to wszystkich posiadanych sprzętów.
Zegarek zwykle wieczorem miał około 50% baterii - teraz mam około 15-20%.
iPhone 12 Pro Max - muszę doładowywać w ciągu dnia, bo bateria leci strasznie (zużyte wiadomości, chociaż niewiele ostatnio piszę).
Co dziwne - iPhone zaczął zużywać bardzo duże ilości danych komórkowych - głównie usługi systemowe (HomeKit, usługa wiadomości).
Nie wiem o co chodzi. Niektórzy z moich znajomych mają ten sam problem…
Dziwne u mnie działa 
Podobno w 14.5 wprowadzili kalibrację baterii, być może to powoduje Twoje problemy. Taka kalibracja może trwać kilka tygodni (!).
Tak, czytałem o tym ale nie sądziłem ze będzie to na taka skalę żebym w ciągu dnia musiał doładowywać 12 pro maxa. Kolega, który ma 12 pro (zwykły) również bardzo skarży się na baterie po aktualizacji. Mam nadzieję, że telefon ogarnie się w ciągu kilku dni bo autentycznie jest dramat
Restartowałeś? Czasem to pomaga na baterię.
Tak. Restartowaniem. Przywróciłem nawet system. Nie pomogło.
PS. Domownicy tez maja problemy z dużym zużyciem danych w HomeKit przez sieć komórkowa. Pomogło kiedy odpiąłem ich od Domu. Nie wiem czy to błąd iOS czy HomePoda
Okazało się, że problemem jest HomeKit.
Po odpięciu użytkowników od DOMU przestali mieć oni problemy z transferem danych komórkowych jak i baterią…
Podejrzewam, że 14.5.x ma jakiś poważny błąd w zarządzaniu HomeKit
4 polubienia