Zakładam osobny wątek jako pole do debaty o dokumencie High Score na Netflixie, zgodnie z zapowiedzią Orzecha z 3. odcinka Nagranego.
Oglądaliście? Jak Wam podszedł? Co Was wkręciło, wkurzyło, zdziwiło, etc?
Piszcie tutaj, a my przeczytamy przed nagraniem czwartego odcinka i odniesiemy się z własnymi odczuciami.
Ogólnie czułem niedosyt. Wszystko to gdzieś już było wcześbiej albo pokazane, albo opowiedziane.
Jako że nie siedzę za bardzo w temacie historii gier to obejrzałem to sobie z ciekawością I dowiedziałem się kilku rzeczy o których nie miałem pojęcia. Jakościowo nie było to jednak za wysokich lotów, ot taki przeciętny serial dokumentalny od Netflixa zrobiony na wzór „zabawek naszej młodości”.
Na razie jestem po 2 pierwszych odcinkach. Jeśli ktoś jest mocno w temacie nintengo, sega i generalnie pierwsze konsole to mocno polecam „Wojny konsolowe”. Dobry audiobook jest na audiotece. W 2 odcinku w zasadzie liźnięty jest temat prekursora konsol domowych a w książce jest to świetnie rozpisane. Wręcz taki „marketingowy thriller” z tego zrobili.