Biurko XXI wieku

Mnie bardzo odrzuca design tego biurka - mam wrażenie jakby było zaprojektowane w czasach Windowsa XP. Ma też taką wysokość, przy której absolutnie nie jestem w stanie wygodnie siedzieć i poprzedniego biurka pozbyłem się właśnie z tego powodu (tyłek za wysoko względem podłogi żebym umiał wysiedzieć długo, bez czegoś pod nogami). Za to maksymalna wysokość do pracy stojącej, jest dla mnie za niska. Ale sama idea takich biurek jest świetna i chętnie bym przygarnął u siebie niewidoczne ładowanie indukcyjne (te montowane pod biurkiem są póki co za wolne). Fajnie jeszcze jakby było w jakiś sposób modułowe, żeby za 8 lat można było wymienić porty na nowsze, bo dobre biurko to pewnie zakup na długo.

BTW. Pod tym biurkiem nie ma niczego do ogarnięcia kabli oO, więc albo będzie straszny burdel (szczególnie w regulowanym), albo będzie trzeba wiercić, żeby montować samemu jakieś rozwiązanie. Chyba że faktycznie ktoś kupuje do używania jak na zdjęciach promocyjnych - sam laptop z USB-C + bezprzewodowy głośnik. Bardzo mieszane uczucia mam.

1 polubienie

Te zaoblone kształty przypominają trochę zabezpieczenia dla dzieci. I cały stół wygląda jak wyjety z przedszkolnego pokoju. Zaoblone żeby się nie uderzyć. Jak dla mnie trochę mało poważnie wygląda. Ale nie neguję. Może się podobać. Oryginalnie wygląda. Blat funkcjonalny.
Jak do open space’a albo do co-work’u.

2 polubienia

Ja właśnie tak planuje go używać. Dla mnie biurko to odkąd pamietam tylko podstawka pod komputer, a nie półka/szafka. Co do kabli, to wyszedłem z założenia, ze są poprowadzone jakoś w nogach, skoro biurko ma wbudowane ładowarki. Jeśli nie, to będę musiał zgłębić temat, bo nie mogę mieć żadnego wiszącego i dyndającego kabla z żadnej strony biurka.
A co do designu: Jednym się podoba, innym nie. I tyle. Nie ma sensu się przekonywać wzajemnie.

2 polubienia

Bardziej myślałem o zarządzaniu dodatkowym okablowaniem (u mnie same rzeczy, które są na biurku to kilkanaście kabli zasilających, nie licząc tego co jest pod biurkiem). Aczkolwiek na zdjęciach to biurko jest w ogóle niepodpięte do prądu, więc nie wiadomo gdzie idzie zasilanie, ale też strzelam że w nodze.

@pawelorzech dobrze prawi - faktycznie jest kabel na środku.

Jest kabel jeden, wychodzi na środku, ale pewno nie ma problemu, żeby go puścić po nodze.

1 polubienie

U mnie dodatkowych kabli nie będzie. Właśnie dlatego to biurko wydaje się dla mnie idealne. Podepnę komputer przez USB-C na blacie, telefon mogę sobie doładować indukcyjnie. Niczego innego do szczęścia nie potrzebuje.
Wiem, ze to rozwiązanie spełni wymagania tylko wąskiej grupy użytkowników, ale spełni jej dla tej grupy rewelacyjnie.

1 polubienie

Widzę ten stól jako selling point co-worku.

Generalnie bardzo mi się ten stół podoba. Nie wydałbym tyle na biurko (zrobiłbym raczej podobnie jak @Varenthin z blatem i dwiema komodami), ale ja przy biurku - poza pracą w biurze - siedzę… raz w tygodniu. Kiedy robię podcast. Poza tym - nawet jeśli mam jakąś pracę, to wolę sobie usiąść w fatbagu z laptopem na kolanach. No i jeszcze biurko się przydaje do pc gamingu, ale tego nie robię bo internet mam zły teraz w UK.

Ale totalnie widzę jak bardzo bym to biurko pokochał!

1 polubienie

Jezu jakie to brzydkie :stuck_out_tongue:

5 polubień

Żeby była jasność. Ja tez uważam, ze te harmonijkowe nogi są paskudne. Ale nigdy nie potrzebowałem regulowanego biurka i nie planuje potrzebować, wiec będę brał wersje z normalnymi nogami.

Bronisz tego biurka jak swojego dziecka dosłownie :smiley:

Dzieci mieć nigdy nie będę, muszę je czyms zastąpić. Biurko wydaje się w sam raz.

5 polubień

Nigdy nie mów nigdy.

@piotrek69 po pierwsze kup sobie bo zasługujesz. Po drugie kup sobie bo to Twoje pieniądze i tylko Ty możesz decydować jak je wydać. Po trzecie kup sobie jeżeli uczyni Cię to szczęśliwym, bo szczęście i zdrowie to jedyne rzeczy które się liczą. Po czwarte: trzecie było w sumie najważniejsze.

Popieram. Jak mówił @pawelorzech w jednym odcinku - wydawanie pieniędzy jest super, zresztą od tego są.

11 polubień

Prawie się wzruszyłem przy tym komentarzu i to nie żart!

5 polubień

No ja akurat mogę powiedzieć, że nigdy, bo zadbałem o to, żeby nigdy znaczyło nigdy :slight_smile:

1 polubienie

DZIĘKUJĘ!
Tak właśnie zrobię.

1 polubienie

Amen.

2 polubienia

Każdy sposób ogarnięcia kabli (do tego estetyczny) popieram.

Mi się marzy zrobić samodzielnie biurko. I tak, wiem, że to jest proste, ale poziom wykonania którego bym oczekiwał jest poza moim zasięgiem :-/
Np. Takie coś dla niecierpliwych - można zacząć od 6 min.

3 polubienia
2 polubienia

A ja już jakiś czas temu sprawiłem sobie coś takliego:

Mimo że dosyć spore, to dzięki szklanemu blatowi optycznie nie zagrca tak pomieszczenia :grin:

1 polubienie