Każdemu jego porno
Jeżdżę przez Kraków w stronę Zakopanego praktycznie od urodzenia i w kwestii korków idealnie sprawdza się tam hasło “lepiej to już było”.
Ja się cieszę, że nie mam już “przymusu” spędzania każdych wakacji i wydarzeń typu “nowy rok” w górach. Niby naturalny kierunek dla krakusa, ale matko bosko ile ja życia natraciłem w korkach, objazdach, tajemnych skrótach itd.
Coś w tym jest Albo “było chujowo ale przynajmniej stabilnie”
Uprasza się () wszystkich z dostępem do salonu wąsów do zajrzenia tam do podobnie nazwanego tematu. Dziękuje. Kocham.
Ja mam rodzinę pod Krakowem, dla mnie problem korków niemalże nie istnieje - oglądam je na przeciwnym pasie
Hej. Czy ktoś z Was miał styczność lub posiada Peugeot 5008, co najmniej 2017 rocznik? Planuję kupić ze względu na trzy niezależne siedzenia z tyłu wyposażone w ISOFIX. Jestem ciekawy opinii oraz ewentualnych problemów z tym modelem. Myślę o dieslu 1.5/1.6 lub 2.0, w zależności co się trafi. Oczywiście sporo osób wokół mówi mi nie kupuj francuza. Nic co ma trzy ISOFIXy z tyłu nie podoba się żonie, dlatego ciężko jest znaleźć alternatywę.
Alternatywą jest Espace.
Ja nie wiem jak się sprawuje w użytkowaniu, ale byłem na jeździe próbnej w zeszłym roku. Cichy, wygodny, nijaki . Decyzję o porzuceniu Peugeota w rozważaniach spowodował jednak model 508SW, do którego przymierzałem się w salonie i który po próbie przesunięcia elektrycznego fotela zaczął piszczeć, zaświecił wszystkie, ale to absolutnie wszystkie dostępne kontrolki na ekranie i zaczął wyświetlać serię komunikatów o błędach silnika, skrzyni, komputera itd. Taki tryb demo dla mechaników . Uznałem, że nie jestem na to gotowy i Peugeota odpuściłem .
“Ford gówno wart, a Peugeot to jego brat”.
Eee tam
TFW dobiłem laguną 2 1.9 tdci w rzekomo najgorszej wersji do 400kkm i jeszcze znalazł się chętny do zakupu. Teraz mam forda focusa w kombi i polecam, chociaż chętnie bym wymienił na coś większego i wygodniejszego do wypadów na kilka dni w stylu citroena c4 picasso/tourer
Wszyscy mówią, że najgorsze są samochody na “F”: Fiat, Ford i Francuskie. A ja w swojej motoryzacyjnej historii najwięcej problemów miałem z oplem i volkswagenem.
Reguły nie ma, przy używanych nigdy nie wiesz co przeszedł. A przy nowych, niezawodność skończyła się 20 lat temu bo się nie opłaca. Plus im więcej technologii tym więcej punktów potencjalnej awarii.
Peugeot 206 miał problem z przewodem który był poprowadzony pod fotelem. Przesuwanie fotela powodowało, że przewód luzował się w gnieździe, aż się w końcu rozłączał i fundował choinkę błędów. Jeśli okazałoby się, że to ten sam problem co ćwierć wieku temu to bym chyba padł na twarz ze śmiechu.
tak zrobiłem i za identyczny ppakiet wyliczyli mi nawet ciut taniej, niż w tamtym roku, dzięki
Zamiast żółtego chyba powinno być białe?
Dobrze jest. Flaga RFN.
Trolling is a art.
Musiałem wyguglać, damn.