Jak Octavia nie robi, jak robi 
Trochę głupio czytać o wersji RS w TDI i 200KM, ale jest 4x4.
Cupra Leon ST też ma 4x4 - ale tylko w najwyżej wersji. I tutaj żeby zmieścić się w 200k PLN to trzeba chwilę ponegocjować.:
Ma. Ale nowe mają ceny “premium” Tak z 240k PLN
1 polubienie
Jest i to wspaniały samochód jak ktoś chce zamanifestować bycie lesbijką, ale tam trzeba się przyzwyczaić do tragicznej skrzyni z tramwaju.
3 polubienia
Czyli pociąg seksualny do kobiet? 
3 polubienia
Auto dla mnie 
niech giną za brak cen w PLN
- za brak cennika Po to tylko ulotka na oficjalnej stronie.
Dodaj brodę i cały ja 
7 polubień
Skąd ten cennik? Na skoda-auto.pl nie widzę żadnych octavek RS, tylko sportline. Ale może wprowadzą do TSI- w superbie i kodjaqu 4x4 też najpierw do TDI trafił.
O cuprze w sumie nigdy nie myślałem. Ale ta wersja 333 KM wygląda ciekawie.
U mnie on wpada w kategorię SUVòw
1 polubienie
Nie może wpadać w kategorię SUV, bo w przeciwieństwie do SUV możesz tam zapakować nieco więcej niż damską torebkę i torbę na siłownię.
2 polubienia
https://hybrydy.skoda.pl/assets/pdf/Cennik_Octavia_RS.pdf
Jeszcze Cupra/Seat ma w domyśle 5 lat gwarancji. W Gdańsku bardzo dobrze mi się z ASO Seata korzysta. I też raz z gwarancji robiłem w pod koniec trzeciego roku i bezproblemowo się odbyło.
To co masz na myśli to chyba tzw miejskie crossovery. Kategoria SUVów jest znacznie szersza i zaczęła się około 20 lat temu właśnie od dużych modeli takich jak VW Touareg czy Audi Q7. Dopiero później (jakieś 10 lat temu) SUVy zaczęły się masowo kurczyć i “znikać” kompakty i miejską B klasę i doprowadziły do tej patologii jaką mamy dziś
1 polubienie
Szczytem dla mnie było BMW x6 do którego nie mogliśmy się zapakować w trzy osoby.
A potem miało problemy podjechać pod górkę w Szczyrku.
1 polubienie
Przepraszam :))))
Tak to jest chata pytać 
1 polubienie
Tak już przemyślane.
Było dotykane mnóstwo aut. Tak na początku napiszę, że z ustawieniem temperatury w głębi menu na ekranie dotykowym to prawie wszystkich pojebało. Finalnie w szranki stanęli wspomniany superb, cupra terramar, volvo xc60 i winner o którym później.
Wszystkie te auta dobite pod moje wymagania (4x4, kamery 360, hak, asystenci pasa, ogrzewanie postojowe, pamięć foteli i parę innych pierdółek) wychodziły około 250k.
Cupra odpadła między innymi przez rozmowy z klientami. Jak bylem w salonie to w poczekalni serwisu zagadywałem o cupry. Chłopak był 4 miesiące od zakupu i 4 razy w serwisie z powodu elektroniki. Wiem, że mogło być tak, że się po prostu trafiło.
Terramar jest mniej “dyskotekowo/młodzieżowy” od innych cupr i miał więcej przestrzeni w środku. No i 5 lat gwarancji. Ale gdzieś nie do końca jestem jego targetem.
Volvo xc60 najlepiej wypadło jakościowo. Dodatkowo volvo będzie już po połowie roku w nowym wydaniu (tak jak teraz xc90). I mocno sie biłem z myślami czy nie ono.
Ale finalnie wygrało Audi a6 c8 avant… tylko kilkumiesięczne. Audi ma swój program select plus i ma dostępne auta bezpośrednio z Audi Inglostadt z nalotem kilka do kilkanaście tysięcy. Przez to ich cena zlatuje z 400 na np 250 tysięcy. I te modele są już bardzo mocno doposażone. Do tego każde auto ma przedłużoną gwarancję, np modele z 2024 mają gwarancję do 2029. Do samochodu wrzucają dodatkowy komplet kół na alusach. Auta jak nowe. Genialna widoczność, najlepszy komfort jazdy z wymienionych. Auto miało premierę parę lat temu ale mi się podoba. W środku ławy dostęp do sterownia temperaturą. Bardzo wygodne fotele, mnóstwo przestrzeni. Dobrze wykończone, najlepiej wyciszone. Silnik najbardziej responsywny. Bardzo dobre nagłośnienie (volvo miało lepsze), dodatkowo ma opcję dociągu drzwi. Matrix led działają świetnie. Auto jest klasę wyżej od cupry i skody i o pół klasy od volvo
Jestem dość wysoki i nie lubię ciasnoty, a w tym samochodzie czułem, że przyjemnie mi się w nim przebywa.
Z minusów najstarszy system multimediów i ładowanie indukcyjne w podłokietniku. No i będzie miało najechane kilka do kilkanaście tysięcy. Ale jest to wliczone w cenę.
12 polubień
Potwierdzam. Ja z moim Leonem byłem w serwisie z oprogramowaniem w ciągu 3 miesięcy od zakupu.
Wgrali najnowszy soft + wymienili kabelek. Od tego czasu byłem gwarancyjne dwa razy (auto ma 93tys. kmw ciągu prawie 4 lat):
- raz, bo odpadła mi kamera cofania (wymienili na gwarancji bez problemu)
- wyłączał się system autohold - wymiana kabla na gwarancji
Poza tym auto bardzo, bardzo mi podeszło Spalanie średnie 6.2l/100km przy silniku 1.5tsi manual. Na rodzinę 2+2 idealne. I do miasta i na autostradę (tempomat na 150km/h).
Tylko apetyt rośnie w miarę jedzenia. Więc szukam innych opcji. No i jak zakładałem rodzinę to marzeniem był superb I do niej trochę ciągnie w sumie @Auror - coś konkretnie nie pasowało Tobie w superbie?
1 polubienie
Kurczę, auto ma wszystko (i jest liftback co bardzo sobie chwalę w obecnym aucie) i te nowe pokrętła są zmyślnie rozwiązane) ale zabrakło mi w nim uczucia jakości. Pamiętam, że miałem dużo lepsze wrażenia w starszych superbach w stosunku do innych aut z tamtych czasów. Tutaj (nie miałem niestety bogatej demówki) czułem ciągły niedosyt.
Pokrętła do sterowania funkcjami ruszały się pod ręką. Plastiki w dotyku były średnie, trzeszczały.
Zegary wystające spod daszka (który jest okrutnie tam niepasujący) bolały w oczy. Wygląda to brzydko.
Auto ma wszystko, ale czuć ograniczanie kosztów i gdzieś znajdę zawsze coś. Są wysuwane zagłówki ale są niewygodne, można złożyć siedzenia z bagażnika ale na środku jest próg, który przeszkadza.
I tak, to jest właśnie superb. Coś za coś.
Tylko pamiętałem trochę lepszą jakość we wczesniejszych wersjach.
I znowu się powtórzę. Superb był w finale i jest fajnym samochodem. Tylko jest trochę jak te memy. “Yes… but…”.
Dlatego wybrałem wybrałem jak wybrałem. Kwotowo wychodzi 10k drożej. Leasing i tu i tu trzeba urwać po 150k zł i albo wziąć kolejny albo spłacić pozostałą kwotę.
Ktoś pisał, że jest teraz biednie z wyborem i kurczę jest. A przeleciałem salony od kia, przez toyotę, po merca, żeby mieć rozeznanie.
Edit. Tylko od razu daję znać, że jestem trochę spaczony. W terramarze ogromne wrażenie zrobiły na mnie uchwyty do ustawiania kierunku nawiewu. Miały fajny feeling i wyczuwalny klik na skrajnej pozycji. Nadal mam przed oczyma wyraz politowania na twarzy żony, kiedy się tym przy niej jarałem i mówiłem “no ale poruszaj i zobacz jak fajnie zrobione”.
6 polubień
A jak z serwisem? Jaka jest różnica w kwocie utrzymania?