W ogóle miałem bekę, jak popydo w jednym z ostatnich swoich podcastów polecał swoje wielkie odkrycie - Revolut! xD
A tak na serio to wszystko zależy od tego, w jaki sposób będzie się z tego korzystać.
U mnie zaczęło się tak, że jak leciałem do Polski (na codzień mieszkam w UK) to tradycyjnie brałem gotówkę, którą w kantorze wymieniałem na PLNy. Jednak potrzebowałem czasem czegoś, dzięki czemu mógłbym przelewać GBP na polskie konto i wtedy pojawił się Transferwise (polecany z resztą przez YWP). Nie oferowali oni jednak karty. Postanowiłem więc założyć Revoluta, z którego nie zdążyłem skorzystać, bo na TW pojawiła się karta. Nie chciałem więc korzystać niepotrzebnie z dwóch serwisów, gdy mogłem zostać, wiernie, przy jednym. Tak oto nadal korzystam z TransferWise, którego mogę serdecznie polecić.
Jeśli ktoś chce to TU jest link polecający, dzięki któremu pierwszy przelew macie za FREE (ale ogólnie opłaty za przelewy i tak są śmieszne i bardzo się opłaca :))
Jeśli wrzucasz link polecający (do czegokolwiek), zachęcam do wrzucenia go tutaj: 🔗 Referrale, linki, kody itd - #4 przez MarcinVeB Wtedy wszystkie będą w jednym miejscu i łatwo będzie takie linki znaleźć
Influenceryzm Curve’owy? Chyba wezmę, skoro całkowicie za darmo. Oraz jak tylko Curve będzie w Apple Pay, to znowu będą ciekawą alternatywą do czegokolwiek.
BTW. Curve w UK ma ręce i nogi, mam 1% cashbacku na większości sklepów, do których chodzę (M&S, Sainsbury’s i Tesco). To naprawdę nie jest taki zły pomysł. Na samych bułkach w Sainsburym zwracają mi… jakąś policzmy… £1.40 za 4 bułki razy 30 dni w miesiącu… daje £42 funty na bułki. 1% z tego to 42 pensy. Więc GRUBO.
Q4 2019. Może się przeciągnąć, ale I’d bet my money on Q4 2019.
Teraz Curve się fajnie nadaje jedynie do płatności on-line, bo nie musisz podpinać wielu kart do merchantów typu Amazon, iTunes itd. i sobie można zmieniać w apce wygodniej. Z Curve łatwiej wyciągnąć też merchant data niż z niektórych banków, jeśli kogoś to obchodzi.
O cofanie transakcji, o Curve Cash, o ichniejsze przewalutowania, o to, że możemy mieć więcej niż 8/12 kart w telefonie, o lepsze statystyki i raportowanie transakcji.
To mam kilka pytań, bo dla mnie to wszystko nowość.
Więcej, niż 8/12 kart?
A ze tak spytam nieśmiało: po jaki ch*j komuś dwanaście kart? Serio. Chciałbym poznać choć jeden powód na posiadanie dwunastu kart, o ile nie prowadzi się dziesięciu różnych firm
A co do przewalutowania, to Revolut nie ma lepszego?
I co to jest curve cash i jak się to ma do Apple Pay?
Nie wiem, nie włażę ludziom do portfeli. Ale skoro masz wybór między da się/nie da się, to ja wolę, żeby się dało. Na moim ajfonie limit to 8, i powoli do niego dobijam, a podejrzewam, że nawet na tym forum są osoby dużo bardziej ubankowione ode mnie, np. ci, którzy mieszkają/mieszkali w różnych krajach i dalej mają tam konta. Niektórzy też prowadzą dziesięć różnych firm
W dni robocze jedno i drugie powinno mieć niemalże identyczne (w obu przypadkach to live interbank exchange rate). W weekendy:
między walutami USD/EUR/GBP jest tak samo,
dla walut UAH/RUB jest lepiej na korzyść Curve,
dla innych walut jest lepiej na korzyść Revoluta.
Revolut ma tę zaletę, że możesz sobie wymienić walutę wcześniej, jeśli wolisz. Z kolei Curve ma tę zaletę, że nie musisz doładowywać żadnej portmonetki i trzymać pieniędzy poza swoim bankiem.
Cashback 1% u wybranych retailerów w wyższych planach Curve.
Płacenie Apple Pay jest w oczywisty sposób wygodniejsze, a obecnie mamy alternatywę między wygodniejszym sposobem płatności a cashbackiem.
Dla mnie Curve ma sens tylko ze względu na cashback, zawsze to w ciągu miesiąca dzięki zakupom w Lidlu i tankowaniu na BP darmowe HBO. W momencie, w którym mi to utną (bardzo nieładnie jest zmieniać zasady gry w trakcie jej trwania) pewnie zamknę usługę, bo nie robię zakupów za granicą a jeżeli już, to z jakiegoś powodu nie mam tak atrakcyjnych na curwie przeliczników, jak na Revolucie, chociaż podobno powinny być takie same.
Ale w skrócie - w PL nie ma to super sensu, bo konto główne jest w euro (lub w gbp, jak jesteś w UK). Revolut daje takie same możliwości (chociaż nie jest bankiem).
Tak, ale N26 tak jak już sam zauważyłeś - to bank. Przy programie wenezuela+ zastanawiam się czy zacząć tam trzymać część oszczędności Na zasadzie “na wszelkie zasie”, no i przy płatnościach zagranicznych może się przydać (jeśli ktoś szuka alternatywy dla revolut). Przewalutowanie mają po kursie mastercard bez spreadu.
Btw. nie wiedziałam, że w GB na N26 można trzymać GBP Ekstra sprawa (ech… i znów mam ból, że w Polsce nie ma euro ;( ).
Ciekawe, czy gdybym się wyniosła do GBP (planuję, ale nie wiem jeszcze kiedy. To bardziej odległe plany) czy mi z automatu doda możliwość trzymania na koncie funtów? Czy może jak zmienię adres w ustawieniach apki? A może nowe konto musiałabym założyć?
Edit:
Ps. no i bank, który nie ma finansowania opartego na kredytach jak np. monzo