AirPods Pro z redukcją szumów, po cichu wprowadzone

w cenie w porównaniu do zwykłych z etui ładowanym bezprzewodowo 1/4 droższe.
Wprowadzili bez rozgłosu ale w idealnym momencie zakupowym :slight_smile: Miałem kupować zwykłe a teraz wygląda na to, że 450 zł trzeba będzie dorzucić. Jedyne nad czym się zastanawiam to nie lubię kupować pierwszej generacji tego typu produktów…

1 polubienie

Chyba ta cena trochę przegięta. Amazon Echo Buds z podobnymi ficzerami kosztuje jednak połowę tego.

1 polubienie

IMO Sony WF-1000XM3 lepsze i cena <1000zł

2 polubienia

Skąd wiesz, że Sony lepsze? Słuchałeś Airpodsów Pro?

1 polubienie

Chodziło mi o aspekty techniczne.

Gdyby design się nie zmienił kupowałabym bez zastanowienia, ale jezu, te gumki w uszach. Mam złe wspomnienia. Czy to nie będzie mega niewygodne?

Jakie porównujesz aspekty techniczne i skąd masz o nich informacje? Bo na stronie Apple próżno szukać informacji, które byłyby jakkolwiek porównywalne z innymi produktami. Chyba, że porównujesz jedynie klasę wodoszczelności i wymiary, ale to akurat jest średnio chyba istotne dla osób, które nie szukają słuchawek basenowych.

1 polubienie

Do tej pory Apple robiło “słuchawki” do rozmów telefonicznych i ewentualnie słuchania podcastów a teraz zrobiło zatyczki to uszu. Śmiem twierdzić, że w dalszym ciągu nie będzie to sprzęt nadający się do słuchania muzyki. No ale sprzeda się w rekordowej ilości. Świat to niebywałe miejsce…

Chociażby czas działania na baterii. 4,5 airpods do 6h sony (przy ANC). Nadal wykorzystują Lightning zamiast wprowadzić USB-C (jak większość przenośnych urządzeń z serii Pro). Na plus dla Airpodsów jest ładowanie bezprzewodowe.

Ciekaw jestem jak noise cancelling bedzie dzialalo, chetnie zamienie swoje airpodsy i xm3 na cos takiego.

ja właśnie z racji tego, że mam airpodsy gen 1 i gen 2 i Powerbeats pro które działają bardzo dobrze to chyba muszę się wstrzymać, chociaż korci :slight_smile: Szkoda, że obecne działają… :smiley:

Sprzedawać Airpodsy to trochę ugly sprawa.

3 polubienia

Sprzedawać to sprawa normalna… ale kupować to już kinky…

2 polubienia

Przez te lata przyzwyczaiłem się do słuchawek Apple i wkładanie tych z gumką to udręka a oni nagle taki ruch robią?

Nie kupię bo cena grubo przesadzona. Już 700 z 1 gen to było dużo jak na takie pchełki a teraz to…

ANC bez gumek pewnie nie wchodził w grę. Technologia uderzyła w sufit fizyki. Właśnie dlatego masz wybór i możesz pozostać przy starych. Nie każdemu redukcja szumów jest potrzebna.

Ostatnimi dniami robie sobie próbę bo sam się zastanawiam co tu robić i chodzę w przewodowych słuchawkach od Apple i potwierdzam się w przekonaniu, że są super wygodne :slight_smile: Może w tym roku na tym poprzestane (szczególnie jak będzie coś szalonego na black friday).
Ja sporo czasu spędzam w słuchawkach - co nie jest najzdrowsze i mam wrażanie, że te aplowskie obchodzą się z uszami najłagodniej, “dają oddychać” i są super lekkie. Jak chodzę w dokanałowych i nausznych to odczuwam fizyczną potrzebę raz na jakiś czas ich zdjęcia, żeby uszy odpoczęły. A pod wieczór jak ściągam to czuję autentyczną ulgę.

2 polubienia

Też tak miałem, aż zacząłem używać redmi dot - qrde, jak nie lubię wkładać czegoś do ucha to tu mi to nie przeszkadza, a trzymają się na tyle dobrze, że nie wypadają nawet podczas jazdy na rowerze.

1 polubienie

Pisalem na telegramie wczoraj, ze airpods pro graja troche lepiej od zwyklych i ze anc jest ciut gorsze od sony xm3. Przystaje przy pierwszym stwierdzeniu ale wycofuje co powiedzialem o anc. Niestety airpods pro sa daleko w tyle jezeli chodzi o anc w porownaniu z sony do tego stopnia, ze zastanawiam sie nad zwrotem. Dzialaja ok ze stalym dzwiekiem ale wczoraj siedzialem w kantynie w pracy i koles stolik dalej jadl chipsy (crisps :smiley:), za kazdym razem jak wkladal reke w paczke mialem wrazenie, ze mikrofon jest w tej paczce :scream: jakos dziwnie ten dzwiek byl sztucznie podbijany. Mysle, ze airpods pro sa lepsze od zwyklych ale cena jest grubo zawyzona.

Nie włączyłeś czasem opcji przepuszczania dzwięku :slight_smile:

Nie…

Bardzo fajnie podsumował to Snazzy Labs. Może i są nieco gorsze jeśli chodzi o ANC niż Sony, ale miałem sony tydzień i je wyjebałem bo:

  • rozłączanie, parowanie długie - włączysz, a one myślą i myślą i failują. Ta gumka, wygląda na żywo tak jakbyś był menelem, więc wstyd je wyjąć. Aplikacja jest zabugowana i trzeba jej po prostu używać, aby mieć te wszystkie fancy features, przełączenie miedzy urządzeniami nie istnieje.

Mając te wszystkie rzeczy na uwadze, biorę AirPods Pro w ciemno, bo może będą ciut słabsze w obszarze ANC, ale nadal dużo dużo lepsze niż zwykłe AirPods i będą dopracowane, a nie tak jak Sony.

Pomijam już wielkość… Sony są jak PowerBeats Pro - do noszenia w torbie / plecaku, tymczasem ja Airpodsy noszę w kieszeni spodni.

1 polubienie